Do zdarzenia doszło na terenach kolejowych przy ulicy Pokoju w Tarnowskich Górach. Dyżurny policji przyjął anonimowe zgłoszenie o mężczyznach "kręcących się" w pobliżu nieczynnych lokomotyw i wysłał na miejsce patrol. W trakcie dojazdu we wskazane miejsce stróże prawa zauważyli trzech biegnących w ich stronę mężczyzn.
Policjanci od razu zorientowali się, że mogą oni mieć coś wspólnego ze zgłoszeniem. Gdy zostali zatrzymani, na miejsce dobiegli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy potwierdzili przypuszczenia mundurowych. Dwóch mieszkańców Bytomia w wieku 50 i 44 lata oraz ich 29-letni kompan z Zabrza trafili na komendę, a potem do policyjnej celi.
Wczoraj tarnogórscy kryminalni przedstawili im zarzuty zniszczenia mienia i usiłowania kradzieży miedzianych elementów z nieczynnej lokomotywy, których wartość wyceniono na blisko 45 tysięcy złotych. Cała trójka odpowie teraz przed sądem. Wszyscy mogą trafić za kraty nawet na 5 lat.
Napisz komentarz
Komentarze