piątek, 22 listopada 2024 04:58
Reklama

Pijany kierowca tira kręcił kółeczka na parkingu. Gdy przyjechała policja myślał, że jest w Słowacji

Wzorową, obywatelską postawą wykazali się dwaj kierowcy ciężarówek podróżujących w minioną sobotę drogą krajową 74. Widząc kilkunastotonowy pojazd, którego kierujący wykonywał niepokojące manewry, świadkowie zatrzymali go i wezwali policję. Okazało się, że za kierownicą tira siedział 57-latek, który na jednym z przydrożnych parkingów zdecydował się na jazdę, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Pijany kierowca tira kręcił kółeczka na parkingu. Gdy przyjechała policja myślał, że jest w Słowacji

W minioną sobotę (24 sierpnia br.) w Koliszowach chwilę przed południem koneccy policjanci ruchu drogowego interweniowali wobec 57-latka, który został ujęty przez dwóch innych kierowców. Jak się okazało mężczyzna mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę kilkunasto-tonowej ciężarówki marki DAF i postanowił nią w takim stanie pojeździć po przydrożnym parkingu, wykonując przy tym niebezpieczne manewry. Widząc jego zachowanie, dwóch innych kierowców uniemożliwiło mu dalszą jazdę, a następnie dzwoniąc na numer alarmowy wezwali na miejsce partol ruchu drogowego.

Z relacji świadków wynikało, że musieli oni uciekać swoimi pojazdami w obawie przed kolizją. Gdy mundurowi podjęli interwencję, mężczyzna był przekonany, że przekroczył Słowacką granicę, a interweniujący policjanci są słowackimi mundurowymi. Dzięki właściwej reakcji świadków nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i trafił on do policyjnego aresztu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie teraz przed sądem.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama