piątek, 22 listopada 2024 10:19
Reklama

Wyprzedzał na kontrapasie i zderzył się czołowo z autobusem. Ciężko ranny sprawca trafił do szpitala

W ciężkim stanie do szpitala trafił sprawca wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj przy ul. Chwarznieńskiej w Gdyni. Policjanci ustalili, że 49-letni obywatel Ukrainy nie dostosował się do znaków drogowych, w wyniku czego doprowadził do najechania na inny pojazd osobowy oraz zderzenia z autobusem miejskim. Policjanci wykonali badanie na zawartość alkoholu, wśród uczestników wypadku wynik pozytywny miał tylko sprawca zdarzenia. O dalszym losie 49-latka zadecyduje sąd.
Wyprzedzał na kontrapasie i zderzył się czołowo z autobusem. Ciężko ranny sprawca trafił do szpitala

Zdarzenie miało miejsce wczoraj około 19.45. Policjanci z wydziału ruchu drogowego w Gdyni podczas patrolu na ul. Chwarznieńskiej najechali na wypadek trzech pojazdów. Mundurowi ustalili, że 49-letni mieszkaniec Łężyc, poruszając się volkswagenem w kierunku Obwodnicy Trójmiasta zignorował podwójną linię ciągłą, zakaz wyprzedzania, wjechał na kontrapas przeznaczony w tym czasie dla autobusów miejskich i zaczął wyprzedzać nissana. Następnie najechał na bok wyprzedzanego pojazdu oraz uderzył w jadący z naprzeciwka autobus miejski. Funkcjonariusze ustalili świadków zdarzenia, zatrzymali sprawcy prawo jazdy, dowody rejestracyjne od volkswagena i mana, zrobili oględziny pojazdów oraz miejsca zdarzenia, a także wykonali pomiary do szkicu kryminalistycznego.

Policjanci przebadali na zawartość alkoholu uczestników wypadku, zarówno 23-letnia mieszkanka Bojana, kierująca nissanem, jak i 48-letni mieszkaniec Gdyni, kierujący autobusem byli trzeźwi. Od obywatela Ukrainy wyczuwalny był zapach alkoholu, jednak z uwagi na jego ciężki stan, mundurowi wykonali badanie pasywne z wynikiem pozytywnym. Sprawca zdarzenia został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Gdańsku, gdzie została mu pobrana krew na zawartość alkoholu i innych substancji odurzających. Kierowca autobusu został przewieziony do szpitala w Gdyni, natomiast 23-latka została przebadana na miejscu, gdzie stwierdzono brak konieczności dalszej hospitalizacji. Podczas obsługi zdarzenia, dodatkowy patrol policji regulował ruchem wahadłowym pojazdów. Pojazd sprawcy został odholowany na parking policyjny. Teraz o dalszych losach mężczyzny zadecyduje sąd.

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama