niedziela, 24 listopada 2024 05:14
Reklama

Ukradł lexusa w Holandii, zatrzymali go w Polsce. Właściciel auta nawet nie zdążył zgłosić kradzieży

Funkcjonariusze SG ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali Polaka podejrzanego o kradzież samochodu na terytorium Holandii.
Ukradł lexusa w Holandii, zatrzymali go w Polsce. Właściciel auta nawet nie zdążył zgłosić kradzieży

Strażnicy graniczni ze wspólnego polsko-niemieckiego patrolu ze Świecka 19 lipca podczas realizacji zadań służbowych w rejonie autostrady A2, wytypowali do kontroli drogowej jadącego od strony Niemiec osobowego lexusa na holenderskich tablicach rejestracyjnych. Kierowcą pojazdu był 42-letni obywatel Polski, który zaraz po zatrzymaniu oświadczył, że nie posiada żadnych dokumentów tego pojazdu, nie potrafił również wyjaśnić w jaki sposób wszedł w jego posiadanie. To od razu wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, że auto może pochodzić z kradzieży. Potwierdzeniem tych podejrzeń były znalezione na karoserii ślady włamania do pojazdu.

Funkcjonariusze ustalili, że złodziej był tak szybki, że właściciel samochodu nie zdążył go jeszcze zastrzec w bazie samochodów utraconych. Niemiecki policjant ze wspólnego polsko-niemieckiego patrolu w rozmowie z właścicielem lexusa potwierdził jego kradzież na terytorium Holandii. 42-latka zatrzymano i po zakończeniu czynności służbowych przekazano słubickim policjantom. Kierowca podejrzewany o kradzież samochodu usłyszy prokuratorskie zarzuty. Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to 180 tys. złotych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama