piątek, 22 listopada 2024 20:16
Reklama

Policjanci pojechali do włamania, a zatrzymali dilera. Wpadł, bo spanikował na ich widok

Funkcjonariusze z Nowogrodźca zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy sobie znaczną ilość narkotyków. Mężczyzna w pojemniku trzymał marihuanę, z której można uzyskać ponad 2,5 tysiąca porcji. Dodatkowo w dwóch strzykawkach posiadał płynną metamfetaminę. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policji i zakaz opuszczania kraju. 30-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pojechali do włamania, a zatrzymali dilera. Wpadł, bo spanikował na ich widok

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowogrodźcu podczas działań związanych ze zgłoszeniem dotyczącym włamania zauważyli mężczyznę, który na widok mundurowych próbował pospiesznie otworzyć drzwi do budynku wielorodzinnego. Kiedy mundurowi zainteresowali się jego zachowaniem, ten powiedział, że zaraz podejdzie, tylko odłoży plecak. Ta informacja była kluczowa, bo od razu czujność policyjna wyłapała, że mężczyzna może mieć przy sobie jakieś nielegalne przedmioty. Natychmiastowa reakcja mundurowych nie pozwoliła na zamknięcie przez sprawcę drzwi do klatki schodowej.

Sprawdzenie plecaka, należącego do mieszkańca gminy Nowogrodziec, pozwoliło na zabezpieczenie sporej ilości narkotyków. W plastikowym pudełku oklejonym niebieską taśmą znajdowała się marihuana w ilości ponad 2,5 tysiąca porcji handlowych. Natomiast w drugiej kieszeni plecaka policyjny patrol znalazł dwie strzykawki wypełnione płynem. Narkotest potwierdził, że jest to środek odurzający w postaci metamfetaminy.

Podejrzany został zatrzymany i doprowadzony do bolesławieckiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Prokurator zastosował wobec 30-latka dozór policji i zakaz opuszczania kraju.


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama