Rezolutna 10-latka wraz z przyjaciółmi pobiegła za człowiekiem, który ukradł jej telefon. Zauważyła, że ten wsiada do pojazdu więc zapamiętała numer rejestracyjny. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie.
W niedzielę do Komisariatu Policji w Chełmży zgłosiła się mama z 10-latką. Dziewczynka, po powrocie do domu, opowiedziała rodzicom historię, która jej się przydarzyła.
10-latka bawiąc się z kolegami pozostawiła nieopodal swój telefon komórkowy, który dostała od rodziców. W pewnym momencie zauważyła, że telefon zniknął. Dostrzegła mężczyznę, który pospiesznie się oddalał i powiązała te fakty. Rezolutna 10 -latka wraz z przyjaciółmi pobiegła za tym człowiekiem. Zauważyła, że ten wsiada do samochodu i zapamiętała numer rejestracyjny.
Policjanci bardzo szybko ustalili właściciela auta i do niego dotarli. To właśnie ten mężczyzna ukradł dziecku „komórkę”. Kryminalni odzyskali skradziony telefon, który od razu wrócił do sprytnej właścicieli. Teraz podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.
10-latce należą się słowa pochwały i uznania za spryt, który z pewnością ułatwił pracę policjantom.
Źródło: policja
Napisz komentarz
Komentarze