W miniony czwartek (06.06.24) kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu złożyli niezapowiedzianą "wizytę" w jednym z mieszkań na Chełmińskim Przedmieściu w Toruniu. Według ustaleń policjantów, mieszkający tam 35-latek, miał prowadzić w tym miejscu uprawę marihuany.
Podczas przeszukania zajmowanego przez niego mieszkania i pomieszczeń gospodarczych policjanci zabezpieczyli m.in.: aparaturę służącą do uprawy tej rośliny, pieniądze oraz znaczną ilość różnych substancji w tym paczki wypełnione zielonym suszem roślinnym, tabletki i biały proszek.
35-latek został zatrzymany, a kryminalni kontynuowali swoją pracę. Wstępne policyjne testy wykazały, że w jego mieszkaniu znaleźli prawie dwa i pół kilograma marihuany oraz ponad 50 gramów amfetaminy i 49 tabletek z zawartością MDMA. To jednak nie wszystko. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany przywoził także znaczne ilości narkotyków z Holandii, co stanowi kolejne poważne przestępstwo.
Następnego dnia kryminalni doprowadzili zatrzymanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec niego 3-miesięczny tymczasowy areszt. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności. O ostatecznym wymiarze kary zadecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze