Wczoraj o godzinie 11:30 na jednej z lokalnych dróg powiatu milickiego, pomiędzy miejscowościami Ujazd i Wodników Górny, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów ciężarowych. Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że kierowca ciągnika siodłowego marki Mercedes, 48-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, jechał całą szerokością drogi i doprowadził do bocznego zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka ciężarowym manem, którym kierował 47-letni mieszkaniec gminy Milicz.
Z relacji kierowcy mana wynikało, że w celu uniknięcia czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka mercedesem zmuszony został do zjechania maksymalnie na prawe pobocze, co mogło grozić wjechaniem ciężkim pojazdem do przydrożnego rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nieznacznym uszkodzeniom uległy tylko oba pojazdy biorące udział w kolizji.
Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia szybko okazało się, co było przyczyną tak niebezpiecznej jazdy kierowcy TIR-a. Otóż przeprowadzone przez mundurowych badanie trzeźwości wykazało w organizmie 48-latka ponad 3 promile alkoholu! Ponadto w kabinie ciężarowego mercedesa, obok siedzenia kierowcy, leżały puste puszki po piwie, co wskazywało, że mężczyzna mógł spożywać alkohol w trakcie jazdy. W związku z tym funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, natomiast samochód ciężarowy wraz z naczepą został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
Pijany kierowca TIR-a do czasu wytrzeźwienia został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 48-latek został ukarany za spowodowanie kolizji drogowej i przesłuchany jako podejrzany o popełnienie przestępstwa drogowego. Ponieważ miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, to zgodnie ze znowelizowanymi przepisami oprócz kary za popełnione przestępstwo drogowe grozi mu również przepadek równowartości pojazdu, którym kierował, a może to być kwota sięgająca nawet kilkuset tysięcy złotych.
Postępowanie jest w toku, a sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie mężczyzna poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem ciężarowym w stanie nietrzeźwości. Przypominamy, że grozi za to kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych.
Napisz komentarz
Komentarze