19 i 20-latek napadli na taksówkarza i dokonali rozboju na stacji paliw. Trafili do aresztu, grozi im długie więzienie

Na terenie Karczewa w ostatnim czasie doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń. Pierwszym z nich był rozbój na kierowcy jednej z firm świadczących usługi przewozowe, drugim zaś usiłowanie rozboju z niebezpiecznym narzędziem na pracowniku stacji benzynowej. Tak niebezpieczne zdarzenia policjanci traktują priorytetowo, a ich sprawcy muszą spodziewać się nieuchronnej odpowiedzialności za swoje czyny.

Tak było i tym razem, policjantom zajęło zaledwie 24 godziny ustalenie i zatrzymanie niebezpiecznych przestępców. Policjanci podjęli szereg skoordynowanych ze sobą czynności procesowych oraz operacyjnych. Zebrany w ten sposób w sprawie materiał dowodowy, został poddany dogłębnej analizie. Policjanci doszli do wniosku, że oba zdarzenia są ze sobą powiązane i uczestniczyli w nich ci sami sprawcy. Operacyjni wraz ze śledczymi pracowali nieprzerwanie przez kilkadziesiąt godzin, by ustalić personalia mężczyzn, odpowiedzialnych za rozboje. Kolejnym krokiem było zatrzymanie przestępców. Policjanci wytypowali mieszkanie na terenie Karczewa, w którym ukrywali się sprawcy, a następnie zatrzymali dwóch podejrzanych. Wszystkie działania zajęły policjantom niespełna 24 godziny. 19- letni mieszkaniec Karczewa w Prokuraturze Rejonowej w Otwocku usłyszał zarzuty rozboju oraz usiłowania rozboju z niebezpiecznym narzędziem. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności. Jego 20- letni wspólnik, również mieszkaniec Karczewa usłyszał zarzuty rozboju. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

W sprawie prowadzone jest śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Otwocku. Prokurator po zapoznaniu się z materiałem zebranym w sprawie, zdecydował się zawnioskować do sądu o zastosowanie wobec obu podejrzanych izolacyjnych środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Otwocku przychylił się do prokuratorskich wniosków i zastosował wobec obu mężczyzn 3 miesięczny areszt.