Do zdarzenia doszło 10 kwietnia. Ok. godziny 13 do jednego z punktów z prasą w Chrzanowie wszedł zamaskowany mężczyzna i zażądał od pracownicy sklepu wydania gotówki znajdującej się w kasie.
O tym, że nie żartuje miał świadczyć tłuczek do mięsa z jednej strony zakończony siekierką, który mężczyzna trzymał w ręce. Przerażona pracownica w obawie o swoje zdrowie i życie wydała banknoty, które posiadał w kasie. Sprawca dla pewności przeszukał jednak szufladę zabierając jeszcze wszystkie drobne pieniądze. W sumie ukradł kilkaset złotych, po czym wybiegł w niewiadomym kierunku. W czasie napadu sprawca bym zamaskowany, co uniemożliwiało sporządzenie jego rysopisu.
Policjanci Wydziału Kryminalnego nie potrzebowali jednak wiele czasu, by ustalić personalia przestępcy. Do zatrzymania doszło trzy dni po zdarzeniu, 34- latek z Chrzanowa usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie sąd zastosował wobec 34- latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Źródło: małopolska policja
Napadł na sklep z tłuczkiem do mięsa w ręce. Zabrał nawet bilon
- 16.04.2018 19:02
Napisz komentarz
Komentarze