Z pozoru zwykła impreza zamieniła się w dramatyczną w skutkach sytuację. Na domówce pojawił się nieznajomy mężczyzna, który wykazał się potem bezwzględnością. Sprawca najpierw zdobył zaufanie jednego z uczestników spotkania, dowiadując się o adresie zamieszkania i innych szczegółach z jego życia. Niezapowiedziany oprawca następnego dnia po imprezie pojawia się na chwilę w mieszkaniu nowego kolegi i pod byle pretekstem robił rozpoznanie, grozi mu przy tym i kradnie pieniądze oraz zegarek. Następna wizyta jest już dużo bardziej brutalna. 23-latek wpada w środku nocy, dosłownie z futryną i wyważonymi drzwiami do mieszkania wynajmowanego przez dwóch kolegów. Krzycząc, grożąc pozbawieniem życia wymachuje nożem i żąda pieniędzy. Dwaj współlokatorzy przerażeni poddają się poleceniom młodego oprawcy. Jednemu udaje się uciec z mieszkania, ale niezbyt daleko. Sprawca dopada mężczyznę i rani go nożem w głowę, siłą sprowadzając z powrotem do mieszkania. Machając nożem lustruje pomieszczenie - zabiera pieniądze w kwocie 1600 złotych i wysypuje z komody 26 zegarków, pakując je pośpiesznie w kieszenie i saszetkę. Sprawca ucieka z łupem. Na miejsce, chwilę po oddaleniu się przestępcy, przybyli policjanci i ratownicy, którzy zaopatrzyli medycznie rannego.
Błyskawiczna reakcja policjantów, pozwoliła ustalić tożsamość sprawcy oraz jego miejsce przebywania. Funkcjonariusze niezwłocznie interweniowali i zatrzymali sprawcę, który w prosty, ale brutalny sposób wzbogacił się kosztem zdrowia innych. Funkcjonariusze przewieźli zatrzymanego do Komendy, a potem do Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów, gdzie usłyszał zarzuty dokonania rozbojów, za które grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu sprawcy na najbliższe trzy miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze