Zabił żonę i córkę, a potem się zastrzelił. To "samobójstwo rozszerzone"

Lubelscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii jaka rozegrała się w jednym z mieszkań na osiedlu mieszkaniowym Czechów. Wczoraj wieczorem funkcjonariusze ujawnili tam ciała trzech osób. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mogło doszło do tzw. "samobójstwa rozszerzonego".

Policjanci weszli do tego  mieszkania około godziny 21.00. Pojawili się tam po informacji od bliskiego członka rodziny. Z relacji tej osoby wynikało, że od kilku dni nie ma kontaktu z rodziną, która tam zamieszkuje i nie może dostać się do środka. Po wejściu policjanci ujawnili ciała trzech osób. Na miejscu pracowali m.in. policyjni technicy kryminalistyki oraz prokurator. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że doszło do rodzinnej tragedii.

Najprawdopodobniej 72-latek użył broni myśliwskiej strzelając do 70 i 38-latki a następnie sam za pomocą tej samej broni popełnił samobójstwo. To wstępne ustalenia tego zdarzenia, którego przebieg wyjaśni śledztwo prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Lublin- Północ w Lublinie.

Źródło: Lubelska Policja