wtorek, 30 kwietnia 2024 11:22
Reklama
News will be here

Śmiertelne pobicie na ulicy. 36-latek został skatowany przed swoim domem, lekarzom nie udało się go uratować

W wyniku podjętych intensywnych działań operacyjnych i czynności śledczych, policjanci z Sulechowa zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego skutkiem była śmierć pokrzywdzonego. Na wniosek prowadzącego śledztwo prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie, sąd aresztował mężczyznę tymczasowo na 3 miesiące.
Śmiertelne pobicie na ulicy. 36-latek został skatowany przed swoim domem, lekarzom nie udało się go uratować

W piątek (12 kwietnia), około południa, dyżurny Komisariatu Policji w Sulechowie otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Armii Krajowej leży pobity mężczyzna, któremu Zespół Ratownictwa Medycznego udziela właśnie pomocy. Z przekazanych informacji wynikało, że doszło do zatrzymania krążenia. Pokrzywdzonym miał być 36-letni mieszkaniec gminy Sulechów. Wstępnie policjanci ustalili, że w zdarzeniu oprócz pokrzywdzonego, brało udział  jeszcze trzech innych mężczyzn.

Policjanci natychmiast podjęli działania operacyjne i w ich wyniku ustalili tożsamość wszystkich uczestników zdarzenia. Dwóch z nich w wieku 24 i 26 lat zatrzymali w ciągu zaledwie godziny, natomiast trzeciego, 22-latka wkrótce po nich. Wszyscy trzej zostali przesłuchani, a policjanci rozpoczęli żmudny proces ustalania przyczyn i przebiegu zdarzenia. Przeprowadzili oględziny na miejscu zdarzenia, a także przesłuchali świadków.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że między mężczyznami doszło do konfrontacji, a następnie do rękoczynów. Pokrzywdzony 36-latek został uderzony w twarz, natomiast siła tych ciosów była tak duża, że pokrzywdzony odniósł bardzo poważne obrażenia, które ostatecznie skutkowało zgonem 36-latka. W związku z tym zdarzeniem, w charakterze podejrzanego przesłuchany został 26-latek, który usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu czego następstwem była śmierć pokrzywdzonego. Za to przestępstwo według kodeksu karnego grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Pozostali dwaj mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze świadków. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama