czwartek, 9 maja 2024 16:49
Reklama

Po uderzeniu w bok dostawczaka motocykl rozpadł się na dwie części. Mimo reanimacji nie udało się uratować 45-latka

W sobotę wielkanocną w Tuchowie (małopolskie) doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty. Po uderzeniu w w bok dostawczaka motocykl rozpadł się na dwie części, 45-letniego kierowcy nie udało się uratować.
Po uderzeniu w bok dostawczaka motocykl rozpadł się na dwie części. Mimo reanimacji nie udało się uratować 45-latka

Późnym popołudniem wpłynęła informacja o poważnym wypadku w Tuchowie. Z ustaleń policjantów, których dyżurny skierował na miejsce wynika, że wskutek zajechania drogi kierowcy samochodu dostawczego w jego bok uderzył jadący w przeciwnym kierunku motocyklista. Siła uderzenia musiała być duża, ponieważ motocykl suzuki rozpadł się na dwie części. Ratownicy medyczni, którzy byli na miejscu wypadku przez kilkadziesiąt minut udzielali poszkodowanemu motocykliście pierwszej pomocy. 45-latek mieszkaniec powiatu tarnowskiego jednak pomimo profesjonalnej pomocy zmarł w wyniku powstałych w organizmie obrażeń wewnętrznych.

Droga w centrum Tuchowa była całkowicie zablokowane przez kilka godzin. Zebranym materiał dowodowy posłuży policjantom do ustalenia wszystkich okoliczności i wskaże winnych tego tragicznego zdarzenia drogowego. W postępowaniu przygotowawczym wypowiedzą się specjaliści z zakresu wypadków komunikacyjnych, a nadzór na prawidłowością tych czynności będzie sprawował tarnowski prokurator. 50-letni mieszkaniec Śląska w chwili wypadku był trzeźwy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sylwia 06.04.2024 10:09
Brak słów 😭po prostu szok tragedia dla rodziny 😭 więc wyrazy współczucia i uważajcie motocykliści w szczególności na siebie jak jeździcie to w wolnym stopniu

Reklama