piątek, 10 maja 2024 03:57
Reklama

Poszedł na piwo do młodszego kolegi, piątka małolatów uwięziła go i dręczyła. Bili go przez kilka godzin

Policjanci z Pucka zatrzymali 5 osób, które pozbawiły wolności 33-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego, uniemożliwiając mu wyjście z zamkniętego mieszkania, bili go oraz dręczyli. Sąd na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego zastosował wobec czterech osób zatrzymanych tymczasowy areszt na 3 miesiące, a wobec jednej osoby inny środek zapobiegawczy.
Poszedł na piwo do młodszego kolegi, piątka małolatów uwięziła go i dręczyła. Bili go przez kilka godzin

W ubiegłym tygodniu, 33-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego spotkał się „na piwie” w jednym z mieszkaniu na terenie powiatu puckiego ze swoim 18-letnim kolegą. W mieszkaniu przebywały wówczas inne osoby, które po wcześniejszym zamknięciu drzwi na klucz, zaatakowały 33-latka. Mężczyzna był bity i dręczony. Znajomi przetrzymując 33-latka przez kilka godzin w mieszkaniu, zagrozili mu pozbawieniem życia jeśli nie da im wyznaczonej przez nich kwoty pieniędzy. Po kilku godzinach 33-latek został wypuszczony i ranny udał się do lekarza.

Po zgłoszeniu sprawy w puckiej komendzie mundurowi podjęli czynności ukierunkowane na ustalenie miejsca przebywania i zatrzymania sprawców. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego i Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pucku zatrzymali w miejscu zamieszkania dwóch 19-letnich mieszkańców powiatu puckiego, dwóch 18-letnich mieszkańców powiatu puckiego i 18-letnią mieszkankę powiatu wejherowskiego. Wobec 4 zatrzymanych sąd zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące, a wobec 19-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.

Wszyscy usłyszeli zarzut działania wspólnie i w porozumieniu, pozbawienia wolności uniemożliwiając swobodne opuszczenie miejsca przetrzymywania co łączyło się ze szczególnym udręczeniem 33-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego oraz usiłowaniem osiągniecia korzyści majątkowej grożąc zamachem na życie. Teraz czterech mężczyzn i jedna kobieta najbliższe trzy miesiące spędzą w zakładzie karnym czekając na sądowy finał tej sprawy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
On 23.02.2024 09:45
Do worka I do rzeki.

Reklama