sobota, 23 listopada 2024 21:45
Reklama

Podczas kontroli policjanci wyczuli silny zapach marihuany w aucie. Kierowca i pasażer mieli ją w majtkach

Zatrzymani przez rembertowskich patrolowców dwaj mężczyźni posiadali przy sobie marihuanę. Obaj ukryli narkotyki w bieliźnie. A zdradziła ich bardzo silna woń suszu, która wydobywała się z samochodu, którym jechali oraz unosiła wokół nich samych po wyjściu z auta. Jeden z 19-latków miał ponad 34 gramy marihuany, drugi kilka działek, policjanci zabezpieczyli też precyzyjną wagę elektroniczną. Mężczyźni usłyszeli zarzuty.
Podczas kontroli policjanci wyczuli silny zapach marihuany w aucie. Kierowca i pasażer mieli ją w majtkach

Policjanci z komisariatu w Rembertowie zatrzymali do kontroli audi, którym podróżowały trzy osoby. Od początku interwencji mundurowi wyczuwali bardzo silną woń charakterystyczną dla marihuany wydobywającą się z wnętrza pojazdu. W samochodzie jednak narkotyków nie było. W trakcie czynności w komisariacie okazało się, że dwóch 19-latków ukryło narkotyki w bieliźnie. Jeden z mężczyzn miał prawie 35 gramów suszu i wagę elektroniczną, drugi kilka działek.  Środki odurzające zostały zabezpieczone, a podejrzani zatrzymani.

Śledczy z Rembertowa zgromadzili materiał dowodowy i na jego podstawie przedstawili 19-latkom zarzuty posiadania narkotyków. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama