piątek, 22 listopada 2024 10:49
Reklama

Poszukiwanego nie było w mieszkaniu, ale jego kumpel zdenerwował się na widok policjantów. Po przeszukaniu zawinęli go na komendę

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zatrzymali 43-letniego słupszczanina, w związku z posiadaniem ponad 40 gramów amfetaminy. Mundurowi zapukali do drzwi mieszkania, w którym według ich ustaleń miała przebywać osoba poszukiwana, jednak nie zastali jej tam. Uwagę kryminalnych zwrócił inny nerwowy lokator, który jak się okazało stresował się wizytą policjantów z uwagi na schowane w mieszkaniu narkotyki.
Poszukiwanego nie było w mieszkaniu, ale jego kumpel zdenerwował się na widok policjantów. Po przeszukaniu zawinęli go na komendę

Kryminalni ze słupskiej komendy w wyniku prowadzonych czynności operacyjnych ustalili, że w jednym z mieszkań w Słupsku może przebywać osoba poszukiwana. Funkcjonariusze pojechali pod wytypowany adres jednak drzwi otworzyła inna osoba, niż ta której szukali. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na zachowanie lokatora tego mieszkania, który podczas sprawdzania przez nich kolejnych pomieszczeń, był bardzo zdenerwowany. Jak się okazało powodem takiego zachowania były leżące w jednym z pokoi pudełko i woreczek z białym proszkiem. Wszystkie znalezione substancje zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, a ich dokładne sprawdzenie i zważenie wykazało, że jest to ponad 40 gramów amfetaminy.

43-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności procesowe. Nie był to ten mężczyzna, po którego policjanci przyszli, jednak znalezienie zabronionych substancji doprowadziło do postawienia mu zarzutu posiadania znacznych ilości narkotyków, za co grozi kara od roku do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór i poręczenie majątkowe.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama