61-latek nie zatrzymał się do kontroli i uciekał policjantom. Spanikował, bo... miał niesprawne kierunkowskazy

Podczas poniedziałkowej (8 stycznia) kontroli trzeźwości w gminie Babimost doszło do nietypowej sytuacji. Mężczyzna kierujący motorowerem  na widok patrolu Policji wydającego znaki do zatrzymania się, nagle skręcił w leśną drogę i próbował uciec z miejsca kontroli. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez dzielnicowych z Posterunku Policji w Babimoście. Policjanci przypuszczali, że kierujący motorowerem jest nietrzeźwy i dlatego zdecydował się na ucieczkę. Ale badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest… trzeźwy.

Na pytanie policjantów dlaczego w takim razie uciekał tłumaczył, że się wystraszył, bo nie miał sprawnych kierunkowskazów. Zatrzymany to 61-letni mieszkaniec gminy Babimost. Niestety nieznajomość przepisów doprowadziła do tego, że mężczyzna odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej.