Do zdarzenia doszło nad ranem po nocy sylwestrowej w Dęblinie na dworcu PKP. Siedzącego na ławce 22-latka z powiatu ryckiego zaatakowało czterech zamaskowanych mężczyzn. Agresorzy bili pokrzywdzonego rękami oraz kijem bejsbolowym. Po całym zdarzeniu pokrzywdzonemu pomogły dwie kobiety, które wysiadły z pociągu. Dzięki nim pokrzywdzony zadzwonił do przyjaciółki, która przyjechała na miejsce i wezwała policję. Na dworcu pojawili się policjanci i pogotowie ratunkowe, które zabrało pobitego do szpitala i tam udzielono mu pomocy.
Policjanci z Komiasriatu Policji w Dęblinie już kolejnego dnia ustalili i zatrzymali sprawców pobicia. Okazali się nimi dwaj 23-latkowie, 18-latek i 17-latek. Powodem pobicia mogła być sytuacja na zabawie sylwestrowej podczas, której poszkodowany stanął w obronie koleżanki, której ubliżał jeden z mężczyzn.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty w tej sprawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za udział w pobiciu kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast sprawcy, który używał niebezpiecznego przedmiotu w pobiciu grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Napisz komentarz
Komentarze