Kryminalni z Komisariatu Pierwszego Policji w Chorzowie otrzymali informację od mundurowych z Warszawy, że osoba poszukiwana listem gończym przebywa na terenie Chorzowa. Policjanci dowiedzieli się, że 35-latek pracuje na terenie miasta. Znaleźli więc pretekst, aby zaprosić go do siedziby chorzowskiej „jedynki”. Mężczyzna nie wiedząc, że jest poszukiwany listem gończym, stawił się na wezwanie. Wizyta zakończyła się zatrzymaniem go przez policjantów. To jednak nie wszystko. Podczas przeszukania go przed przewiezieniem do aresztu okazało się, że mężczyzna przyszedł do komisariatu, mając przy sobie amfetaminę. Oprócz dwóch miesięcy „odsiadki” 35-latek odpowie za posiadanie środków odurzających.
Nie wiedział, że jest poszukiwany przez policję. Gdy dostał wezwanie, przyszedł na pewniaka z amfetaminą w kieszeni
35-latek poszukiwany listem gończym z narkotykami w kieszeni przyszedł do chorzowskiego komisariatu. Choć sytuacja wydaje się być niewiarygodna wydarzyła się naprawdę. Mężczyzna został zatrzymany, najbliższe dwa miesiące spędzi za kratami.
- 07.12.2023 20:14
Napisz komentarz
Komentarze