Tuż przed 16.00 dyżurny pszczyńskiej komendy Policji został powiadomiony o dwóch mężczyznach, z których jeden miał na osiedlu Piastów oddać strzały z broni do zaparkowanego tam samochodu, rozbijając w nim szybę.
Na miejsce natychmiast zostały wysłane patrole. Gdy policjanci zauważyli opisywanych mężczyzn, jeden z nich, trzymając w dłoni rewolwer, zaczął uciekać. Uciekając, strzelał w kierunku interweniujących mundurowych, którzy zostali zmuszeni również do użycia służbowej broni w celu obezwładnienia napastnika. Gdy jeden z policjantów zauważył w pewnym momencie, że mężczyzna zaczyna manipulować przy swoim rewolwerze, natychmiast podbiegł i go obezwładnił.
Wtedy też okazało się, że napastnik jest ranny. 40-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego trafił do szpitala pod opiekę lekarzy. W dalszym ciągu bardzo pobudzony i agresywny, znajduje się tam pod czujnym okiem pilnujących go policjantów.
Policjanci z innego patrolu zatrzymali drugiego z mężczyzn – 36-latka z powiatu pszczyńskiego, który niedawno opuścił mury więzienia. Jego przesłuchanie będzie możliwe, gdy tylko wytrzeźwieje.
Śledczy ustalają dokładne okoliczności całego zdarzenia – m.in. pochodzenie broni, której używał napastnik.
Źródło: śląska policja
Napisz komentarz
Komentarze