niedziela, 19 maja 2024 08:17
Reklama

Pijanej 23-latce odbiło w klubie. Najpierw zaczepiała gości, a potem pogryzła menadżerkę

Policjanci zatrzymali 23-latkę, która podczas awantury w jednym z klubów muzycznych w Gdańsku, zaatakowała menadżerkę, szarpała ją za włosy i ugryzła w rękę. Kobieta była pijana i miała prawie 1,7 promila. Usłyszała zarzut spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet 5 lat więzienia.
Pijanej 23-latce odbiło w klubie. Najpierw zaczepiała gości, a potem pogryzła menadżerkę

W miniony wtorek policjanci z referatu prewencji gdańskiej komendy miejskiej odebrali zgłoszenie, że w jednym z klubów muzycznych w rejonie Śródmieścia jest bardzo agresywna kobieta. Funkcjonariusze na miejscu rozmawiali ze świadkami, którzy szczegółowo opisali przebieg zdarzenia. Kobieta miała wcześniej zaczepiać gości lokalu, a gdy została wyproszona, zaatakowała m.in. menadżerkę klubu muzycznego. Pijana agresorka nic nie robiła sobie z obecności ochrony, krzyczała, szarpała pokrzywdzoną za włosy, drapała i na koniec ugryzła kobietę w rękę.

Policjanci przewieźli 23-letnią obywatelkę Ukrainy do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych, tam też sprawdzili jej stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzut spowodowania u pokrzywdzonej średniego uszczerbku na zdrowiu.

Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet 5 lat więzienia.

Źródło: pomorska policja 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tomasz 07.11.2023 19:23
Jak z ukrainy to sprawiedliwości nie będzie

Lemego 07.11.2023 15:10
Ale ona tylko dziękowała za gościnę w naszym kraju... po prostu nie jesteście progresywni. Pamiętacie tę scenę z filmu "Ace Ventura: Zew Natury" gdzie witali się plując sobie w twarz ? inna kultura, inne obyczaje a Ukraińcom nikt nie kazał zdjąć butów przed wejściem do naszego domu i teraz traktują nasz dom jak chlew.

Reklama