sobota, 18 maja 2024 14:57
Reklama

Pijany przyjechał na stację po alkohol. Na widok policjantów uciekł przed nimi do toalety

Dzięki reakcji świadków w ręce kolneńskich funkcjonariuszy wpadł nietrzeźwy motocyklista. 34-latek przyjechał na stację paliw i chciał kupić alkohol. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, pomimo orzeczonego zakazu, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pijany przyjechał na stację po alkohol. Na widok policjantów uciekł przed nimi do toalety

Dyżurny kolneńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym motocykliście, który przyjechał na stację paliw w Kolnie. Na miejscu, w rozmowie z pracownikami stacji paliw policjanci ustalili, że kierowca motocykla przyjechał na stację i chciał kupić alkohol. Mężczyzna na widok radiowozu uciekł i schował się w toalecie. Po chwili pukania do drzwi, otworzył je. Przeprowadzone przez mundurowych badanie alkomatem wykazało, że 34-letni mieszkaniec powiatu kolneńskiego miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Ponadto podczas sprawdzenia w policyjnej bazie wyszło na jaw, że motocykl, którym przyjechał 34-latek nie jest dopuszczony do ruchu i nie posiada ubezpieczenia, a kierowca ma już dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, pomimo orzeczonego zakazu, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama