piątek, 22 listopada 2024 01:48
Reklama

35-latka wkręciła wszystkim, że ma guza mózgu. Zbierała pieniądze na leczenie. Co najmniej 500 pokrzywdzonych, którzy postanowili jej pomóc

Guz mózgu to poważna choroba, z którą niejednokrotnie toczy się walkę na śmierć i życie. Diagnoza jest traumatycznym doświadczeniem dla chorego jak również rodziny i bliskich. W tym przypadku kluczowa może okazać się pomoc ludzi dobrej woli, którzy z chęcią wpłacają pieniądze na konta fundacji, internetowych zbiórek lub po prostu z dobrego serca przekazują pieniądze osobie dotkniętej tym nieszczęściem. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś nadużywa zaufania darczyńców i wymyśla chorobę z chęci własnego zysku. Zarzuty usłyszała 35-letnia mieszkanka powiatu strzelińskiego, która zbierała pieniądze poprzez internetową zbiórkę charytatywną na rzekome leczenie guza mózgu. Jak się okazała jej choroba była zmyślona. Teraz kobiecie grozić może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
35-latka wkręciła wszystkim, że ma guza mózgu. Zbierała pieniądze na leczenie. Co najmniej 500 pokrzywdzonych, którzy postanowili jej pomóc

W minioną środę policjanci Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie uzyskali informację o podejrzeniu podrobienia dokumentu, którym posługiwała się mieszkanka powiatu strzelińskiego. Kobieta miała zmagać się z guzem mózgu. W popularnym serwisie internetowym założono zbiórkę na jej leczenie, a pieniądze były na bieżąco wypłacane przez założycielkę zbiórki. Niezwłocznie podjęte czynności doprowadziły do zatrzymania jeszcze tego samego dnia 35-letniej kobiety.

Ze zgromadzonego do sprawy materiału dowodowego wynika, że kobieta, podrabiając dokumentację medyczną, wprowadziła w błąd co do swojego stanu zdrowia, w wyniku czego kolejne osoby w ramach pomocy, za pośrednictwem internetowego serwisu, wpłaciły znaczne kwoty pieniędzy. Jak ustalono nie było to jedyne źródło czerpania korzyści finansowych przez oszustkę, gdyż od osób indywidualnych, firm oraz instytucji kobieta otrzymywała bezpośrednio lub korespondencyjnie różne kwoty pieniędzy. Jak wynika z akt śledztwa za pośrednictwem portalu społecznościowego oszustka wprowadzała kolejne osoby w błąd co do swojego stanu zdrowia. W swoich komunikatach opisywała zmagania z chorobę podkreślając, że każda ofiarowana kwota pieniędzy jest dla niej na wagę złota. Swoje wpisy okraszała zdjęciami, w których wykorzystywała sztuczną krew zakupioną za pośrednictwem popularnego portalu aukcyjnego.

W trakcie prowadzonego postępowania policjanci przeanalizowali dokumentację, którą posługiwała się kobieta. Zasięgnięto opinii od różnych podmiotów, co do ich autentyczności. Niestety okazało się, że dokumenty nie są autentyczne i zostały sfałszowane. Aby uwiarygodnić się przez darczyńcami kobieta wyrobiła pieczątki na fikcyjne dane lekarzy, którzy rzekomo mieli ją leczyć.

Ze zgromadzonego do tej pory materiału dowodowego wynika, że poszkodowanych dość krótką działalnością oszustki jest znacznie więcej osób niż początkowo zakładano, gdyż do chwili przedstawienia zarzutów statusem pokrzywdzonego objęto ponad 500 osób. Jak ustalono w przeszłości kobieta wchodziła już w konflikt z prawem, a jej działalność przestępcza wykonywana była zasadniczo w obszarze oszustw.

Źródło: dolnośląska policja 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama