niedziela, 19 maja 2024 01:30
Reklama

Pijany kierowca zasnął na środku skrzyżowania. Gdy obudzili go policjanci mówił, że nic nie pamięta

O kierowcy fiata, który zasnął na jednym ze skrzyżowań w mieście zaalarmował policjantów świadek. Obudzili go siemiatyccy mundurowi, którzy ustalili, że 30-latek ma ponad promil alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że niewiele pamięta i nie wie co tutaj robi. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za który grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Pijany kierowca zasnął na środku skrzyżowania. Gdy obudzili go policjanci mówił, że nic nie pamięta

Wczoraj przed 6 rano, siemiatyccy policjanci otrzymali informację, że na jednym ze skrzyżowań w mieście stoi uruchomiony samochód i utrudnia ruch. Z przekazanych przez świadka informacji wynikało, że siedzący na fotelu kierowcy mężczyzna ma zamknięte oczy i się nie rusza. Kiedy policjanci podeszli do niego, nie reagował. Dopiero gdy otworzyli drzwi, kierowca samochodu zareagował, obudził się. Policjanci wyczuli od niego alkohol, a badanie alkomatem wykazało, że 30-latek ma ponad promil alkoholu w organizmie.

Tłumaczył policjantom, że niewiele pamięta. Nie pamiętał też jak się znalazł w samochodzie na środku skrzyżowania. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama