Ciepłe noce już za nami, dlatego widok w godzinach nocnych osób ubranych strój w letni może nieco dziwić. 8 października przed godziną 4.00 nad ranem policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego sopockiej komendy wychodzili z jednego z mieszkań w bloku. Na klatce schodowej ich uwagę przykuł mężczyzna w spodenkach, koszulce i japonkach. Policjanci wsiedli z nim do windy, a ten wyraźnie zaczął się denerwować, trząsł się, schował rękę do kieszeni i unikał z nimi kontaktu wzrokowego. W rozmowie tłumaczył, że jest weekend i idzie do kolegi, ale gdy winda zjechała na dół nagle zaczął uciekać, przed klatką odrzucił zawiniątko i głośno krzyczał do będącej w mieszkaniu partnerki, by „wyrzuciła wszystko”. 48-latek natychmiast został obezwładniony i zatrzymany.
W wyniku dalszych działań funkcjonariusze bardzo dokładnie przeszukali mieszkanie 48-latka i jego 34-letniej partnerki, gdzie zabezpieczyli pojemniki i zawiniątka z suszem konopi, kokainą, grzybami halucynogennymi oraz tabletki zawierające substancje psychotropowe. Znaleziony towar przekazano biegłemu do dalszych badań, a zatrzymana para trafiła do policyjnej celi.
Wczoraj na podstawie zebranych dowodów 48-letni sopocianin i jego 34-letnia partnerka usłyszeli zarzuty posiadania blisko 100 porcji zakazanych substancji. Następnie funkcjonariusze doprowadzili podejrzanych do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie prokurator po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec każdej z osób dozór policyjny, poręczenie majątkowe w wysokości 5000 złotych i zakaz opuszczania kraju. Za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze