W amoku demolował pomniki na cmentarzu. Tłumaczył, że w pełnię księżyca poczuł taką potrzebę

Siemiatyccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu pomników na cmentarzu w Perlejewie. Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że sprawca uszkodził 4 pomniki łamiąc tablice z napisami i przesuwając płyty nagrobkowe. Z zapisu pobliskiego monitoringu wynikało, że sprawcą był mężczyzna i działał poprzedniej nocy. Policjanci z Posterunku Policji w Drohiczynie już następnego dnia ustalili i zatrzymali podejrzanego.

Okazało się, że był to 41-letni mieszkaniec gminy Perlejewo. Tłumaczył policjantom, że tamtej nocy była pełnia księżyca i czuł potrzebę zniszczenia czegoś. Idąc obok kościoła, wyrwał kwiaty z doniczki i poszedł na pobliski cmentarz. Tam niszczył przypadkowe nagrobki. Mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia miejsca spoczynku zmarłych i zniszczenia mienia. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pobawienia wolności.