sobota, 18 maja 2024 17:53
Reklama

24-latka poszukiwana 19 listami gończymi zatrzymana przez policję. Od razu trafiła do więzienia, będzie miała kolejne sprawy

Dzięki systematycznej, skrupulatnej i wnikliwej pracy puckiego kryminalnego, mundurowi z puckiej komendy zatrzymali 24-latnią oszustkę, która była poszukiwana 19 listami gończymi, 32 zarządzeniami oraz 2 europejskimi nakazami aresztowania. Mieszkanka powiatu puckiego, która ukrywała się również na terenie Niemiec. Została zatrzymana na terenie Gdyni. Kobieta, która oszukiwała na portalach aukcyjnych najbliższe kilka lat spędzi w więzieniu. Za oszustwa grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.
24-latka poszukiwana 19 listami gończymi zatrzymana przez policję. Od razu trafiła do więzienia, będzie miała kolejne sprawy

Wczoraj funkcjonariusz z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Pucku, który na co dzień zajmuje się poszukiwaniem osób, które uciekają przed odpowiedzialnością karną za popełnione przestępstwa, dzięki swojej pracy i wnikliwości zdobył informację o tym gdzie ukrywa się 24-letnia mieszkanka powiatu puckiego, poszukiwana aż 19 listami gończymi wydanymi przez sądy, 32 zarządzeniami i 2 europejskimi nakazami aresztowania m.in. za oszustwa, która od kilku lat ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości.

Kryminalny z puckiej komendy, przez kilka miesięcy gromadził i weryfikował każdą informację, mogącą doprowadzić do ustalenia 24-letniej oszustki, która naciągała kupujących na internetowych portalach aukcyjnych. Funkcjonariusz we współpracy z niemieckimi organami ścigania wytypował miejsce, w którym mogłaby przebywać poszukiwana.

Wczoraj, popołudniu, na jednym z przystanków autobusowych na terenie Gdyni, kryminalni z Pucka zatrzymali 24-latkę, którą doprowadzili do komendy, a dziś do zakładu karnego, w którym odbędzie zasądzony wyrok, kilku lat pozbawienia wolności. Ponadto, wobec zatrzymanej prowadzone są inne postepowania na terenie całego kraju. Za oszustwo grozi 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: policja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama