Złapali ich, gdy ćpali razem w aucie. Potem już po nitce do kłębka. Policjanci zatrzymali dilera, który sprzedał kryształki 24-latkowi

13 września 2023 roku około godziny 23:00 policjanci z ogniwa patrolowo - interwencyjnego wieluńskiej komendy podczas służby na terenie Wielunia zwrócili uwagę na zaparkowane audi A4. W środku siedziała czwórka młodych ludzi. Nerwowe zachowanie jednego z mężczyzn wzbudziło podejrzenie u mundurowych, że może posiadać środki odurzające. Przypuszczenia ich potwierdziły się. Przy 24-latku podczas przeszukania mundurowi zabezpieczyli dilerkę z substancją psychotropową. Kolejny woreczek z zabronioną substancją policjanci znaleźli podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania. Jak ustalili mundurowi 24-latek udzielił również substancji psychotropowej pozostałej trójce młodych ludzi, którzy byli z nim w aucie. Mężczyzna został zatrzymany. 

Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili również, że 24-latkowi zabronioną substancję udzielił 25-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Następnego dnia mężczyzna został zatrzymany. Na tym policjanci nie poprzestali, wytypowali kolejną osobę związaną z narkotykowym procederem. Był nim 34-letni mieszaniec Sieradza. To u niego 24-latek zaopatrywał się w środki odurzające. Policjanci podczas przeszukania w mieszkaniu mężczyzny zabezpieczyli ponad 150 gramów substancji psychotropowych w postaci kryształu oraz wagę elektroniczną. 34-latek został również zatrzymany. 

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wieluniu. Cała trójka usłyszała już zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Najmłodsi odpowiedzą za udzielanie środków psychotropowych, dodatkowo 24- latek usłyszał również zarzuty posiadania zabronionych substancji. Tego typu przestępstwa zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei 34- latek odpowie za posiadanie znacznej ilości środków psychotropowych, ich sprzedaży oraz posiadania przyrządów służących do ich przetwarzania i przerobu. Za tego typu czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu 34-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Źródło: łódzka policja