piątek, 22 listopada 2024 15:46
Reklama

22-latek więził swoją dziewczynę i znęcał się nad nią. W przeszłości robił to samo matce, tym razem skończył w areszcie

Na okres trzech miesięcy trafił do aresztu 22-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją partnerką. Młody mężczyzna został zatrzymany przez giżyckich funkcjonariuszy po tym, jak kolejny raz wszczął awanturę. Groził jej pozbawieniem życia i zmusił do wejścia do samochodu odjeżdżając z kobietą z miejsca zamieszkania. 22-latek już wcześniej był karany za znęcanie się nad matką.
22-latek więził swoją dziewczynę i znęcał się nad nią. W przeszłości robił to samo matce, tym razem skończył w areszcie

We wtorek (12.09.2023 r.) na wniosek policji i prokuratury giżycki sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec 22-letniego mieszkańca powiatu giżyckiego, podejrzanego o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad partnerką. Najbliższe trzy miesiące młody mężczyzna spędzi w areszcie. Jest to finał interwencji, do której doszło w niedzielę (10.09.2023 r.). Dyżurny giżyckiej komendy otrzymał wówczas zgłoszenie, że kobieta pod groźbą pozbawienia życia została zabrana autem przez oprawcę z miejsca zamieszkania. Kiedy policjanci zatrzymali samochód do kontroli, przebywała w nim pokrzywdzona. W toku czynności, policjanci prowadzący czynności dochodzeniowo-śledcze ustalili, że 22-latek od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad partnerką. W trakcie awantur popychał kobietę, szarpał, uderzał po ciele i głowie, kopał, wyzywał oraz ograniczał kontakty ze znajomymi, a także zamykał w mieszkaniu, kontrolował połączenia telefoniczne i zakłócał spoczynek nocny.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili agresorowi zarzut znęcania się nad kobietą. Następnie wystąpili z wnioskiem do prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Decyzją sądu 22-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama