Trzy i pół kilograma narkotyków przechowywał w swoim garażu 30-letni mieszkaniec Leszna. Został zatrzymany przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków odpowie w warunkach recydywy. Niebawem do leszczyńskiego sądu trafi prokuratorski wniosek o aresztowanie podejrzanego.
W wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych, policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie ustalili, że znany im osobiście mieszkaniec Leszna może mieć związek z posiadaniem dużych ilości narkotyków.
6 lutego. br. funkcjonariusze wylegitymowali młodego mężczyznę pod jego garażem w Lesznie. Podczas dokładnych sprawdzeń okazało się, że w kieszeni spodni posiadał 16 gramów marihuany. Po wejściu policjantów do wnętrza garażu okazało się, że był on prawie pusty, nie parkował tam żaden pojazd, jednak w zawieszonych na ścianie reklamówkach znajdowały się znaczne ilości narkotyków w postaci marihuany i sproszkowanej amfetaminy.
W tym momencie 30-letni mieszkaniec Leszna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. W celu precyzyjnego wyjaśnienia sprawy zatrzymano także jego kolegę. Kryminalni zważyli całość zabezpieczonych narkotyków. Okazało się, że ich łączna waga wyniosła trzy i pół kilograma, co stanowi co najmniej 3.5 tysiąca porcji.
Zatrzymany usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych i odurzających w warunkach recydywy. Co to oznacza? Że 30-latek niespełna rok temu opuścił zakład karny, w którym odbywał karę 5 lat pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzającej do obrotu narkotyki na dużą skalę.
8 lutego br. do Sądu Rejonowego w Lesznie trafi prokuratorski wniosek o aresztowanie podejrzanego. Tym razem grozi mu do 15 lat więzienia.
Źródło: Wielkopolska Policja
Wpadka dilera-recydywisty. Znaleźli u niego 3,5 kg narkotyków
- 08.02.2018 19:31
Napisz komentarz
Komentarze