niedziela, 19 maja 2024 00:11
Reklama

Był tak pijany, że przez dwa dni leżał na osiedlowym trawniku. Dopiero po tym czasie ktoś wezwał na miejsce służby

Nietrzeźwy mężczyzna leżał na trawniku na warszawskim Zaciszu od dwóch dni. Wreszcie ktoś zdecydował się powiadomić o tym strażników miejskich.
Był tak pijany, że przez dwa dni leżał na osiedlowym trawniku. Dopiero po tym czasie ktoś wezwał na miejsce służby

31 sierpnia, kwadrans po 10 rano strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na trawniku przed jednym z budynków u zbiegu Koniczynowej i Radzymińskiej leży osoba. Według zgłoszenia mężczyzna miał znajdować się w tym miejscu już od dwóch dni. Na miejsce natychmiast wysłano patrol strażników miejskich. Gdy funkcjonariusze z VI Oddziału Terenowego przybyli, zastali mocno zaniedbanego człowieka, od którego czuć było silny zapach alkoholu. Mężczyzna podał się za obywatela Ukrainy.

Strażnicy obawiając się, że może on znajdować się w stanie zagrażającym jego życiu, wezwali pogotowie ratunkowe. Nietrzeźwy został przebadany przez ratowników, którzy stwierdzili, że nie wymaga hospitalizacji. Ponieważ ustalenie danych mężczyzny było niewykonalne, nietrzeźwy został przewieziony do SOdON, a ustaleniem jego danych przy wypisie z placówki zajmie się policja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama