Noc, to czas przeznaczony na spokojny odpoczynek. W gorące noce, gdy okna mieszkań otwarte są na oścież, każdy hałas, głośno puszczana muzyka, czy prace remontowe, mogą zaburzyć sen każdego z nas.
Wczoraj przed godz. 1 w nocy, policjanci zostali poproszeni o interwencję wobec nietrzeźwego mężczyzny, który hałasuje przy ul. Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Zdarzenie miało miejsce w rejonie altany śmietnikowej. Z przekazanych informacji wynikało, że awanturnik, przeklina i głośno rozmawia przez telefon.
Mundurowi udali się na miejsce. Na osiedlowym chodniku zauważyli siedzącego mężczyznę, który był pijany. 26-letni mieszkaniec Tarnobrzega głośno rozmawiał tyle, że nie przez telefon, a … z samym sobą, używał słów wulgarnych oraz krzyczał, głośno komentował swoje życie, że nic mu nie pasuje. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Źródło: policja Tarnów
Napisz komentarz
Komentarze