Kilka dni temu do pobliskiego komisariatu przyszedł 18-letni mieszkaniec gminy Stężyca. Miał ze sobą plecak, który znalazł na ul. Stawskiej w Dęblinie. Jak powiedział, plecak leżał przy drodze. Kiedy zajrzał do środka, okazało się, że była w nim pokaźna kwota pieniędzy, dokumenty oraz rzeczy osobiste. Mając przypuszczenie, że ktoś go zgubił lub przez roztargnienie zostawił, postanowił przynieść plecak policjantom, by ci znaleźli jego właściciela.
Policjanci z Dęblina ustalili, że właścicielem zguby jest 41-letni mieszkaniec Ryk i jego żona. Jak się okazało to podczas rodzinnej przejażdżki rowerowej w trakcie postoju, zostawili plecak na poboczu. Kiedy ruszyli w dalszą drogę, zapomnieli go zabrać. Jeszcze tego samego dnia właściciele plecaka zgłosili się do dęblińskiego komisariatu i szczęśliwie odebrali zgubę.
Napisz komentarz
Komentarze