Stary numer kasjerów. Zrealizował tysiąc lipnych transakcji zanim się zorientowali

Wykorzystując swoje stanowisko oszukiwał  pracodawcę sprzedając towar, którego nie wykazywał na paragonach. W ten sposób, w ciągu 4 miesięcy wyłudził ponad 5 tys. złotych. Za swój czyn spędzi kilka miesięcy w zakładzie karnym.

W ostatnim dniu stycznia br. policjanci Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zakończyli postępowanie w sprawie szeregu oszustw jakich dopuścił się dwudziestopięciolatek.

Od lipca do października ubr. pracując w jednym ze sklepów spożywczych oszukiwał swojego pracodawcę.  Mężczyzna wprowadzał do kasy fiskalnej sprzedawany towar, następnie transakcję anulował, a pieniądze z paragonu zatrzymywał dla siebie. W ciągu czterech miesięcy pracy przeprowadził ponad 1000 takich transakcji oszukując swojego pracodawcę na kwotę ponad 5 tys. złotych. Większość z tej kwoty odzyskano. Zatrzymany przez policjantów Komisariatu Policji Tarnów-Centrum mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów oszustwa , określonych w artykule 286 kk, złożył w tej sprawie wyjaśnienia oraz korzystając z przywilejów artykułu 335 kpk dobrowolnie poddał się karze. Ponieważ to nie pierwsze oszustwo mężczyzny prokurator uzgodnił karę bezwzględnego pozbawienia wolności, naprawienia szkody oraz grzywnę. Teraz sprawcy pozostało już tylko czekać na wyrok tarnowskiego sądu.

Źródło:małopolska policja