poniedziałek, 20 maja 2024 14:06
Reklama

33-latek miał blisko 200 krzewów konopi. Wmawiał policjantom, że potrzebuje ich, żeby karmić nasionami papugi

Kryminalni z Wrześni (wielkopolskie) zlikwidowali nielegalną plantację środków odurzających. Na terenie posesji ujawnionych zostało 187 krzaków w różnych fazach wzrostu. Według obowiązujących przepisów mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
33-latek miał blisko 200 krzewów konopi. Wmawiał policjantom, że potrzebuje ich, żeby karmić nasionami papugi

Policjanci z Wydziału Kryminalnego realizując swoje zadania mające na celu wyeliminowanie nielegalnych środków, 1 sierpnia br. ujawnili na terenie jednej z miejscowości w gminie Września „zieloną” plantację. Jej właścicielem był 33-letni mężczyzna, który początkowo tłumaczył się, że posadził rośliny, aby uzyskać nasiona dla papug.

W trakcie zleconego przeszukania nieumundurowani funkcjonariusze ujawnili szklarnię oraz grunt, w którym uprawiane były przypominające wyglądem konopie inne niż włókniste. W ostatecznym rachunku zabezpieczonych zostało 187 roślin w różnych fazach wzrostu, które w teście narkotykowym wykazały obecność marihuany.

Mieszkaniec Gminy Września został zatrzymany. W ramach wszczętego dochodzenia został postawiony mu zarzut uprawy konopi innych niż włókniste, do którego 33-latek się przyznał. Według obowiązujących przepisów mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama