piątek, 22 listopada 2024 09:53
Reklama

Podał policjantom dane brata i się nie połapali. Wpadł, bo po chwili zapytał co grozi za podawanie fałszywych danych

36-latek podczas legitymowania w związku z kradzieżą sklepową podał fałszywe dane i podpisał się za brata. Teraz czekają go konsekwencje. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Podał policjantom dane brata i się nie połapali. Wpadł, bo po chwili zapytał co grozi za podawanie fałszywych danych

W jednym z grójeckich sklepów, kilka dni temu, policjanci patrolówki wylegitymowali zatrzymanego przez pracownika obiektu handlowego sprawcę kradzieży sklepowej. Mężczyzna ukradł alkohol wartości kilku złotych. 

W trakcie czynności sprawca kradzieży podał dane osobowe oraz przyjął nałożony na niego mandat karny, który podpisał. W pewnym momencie zapytał co grozi za podszywanie się pod inna osobę. Policjanci zaczęli podejrzewać, że mężczyzna może podawać fałszywe dane. Mężczyzna po rozpytaniu przyznał się, że podał dane brata i podpisał się za niego. 

W związku z powyższym został zatrzymany. Po sprawdzeniu i potwierdzeniu danych personalnych okazało się, że 36-latek podawał policjantom dane młodszego brata. Personalia różniły się tylko imionami i datą urodzenia, a ich zdjęcia były bardzo podobne. 

Mieszkaniec powiatu opoczyńskiego już usłyszał zarzut tworzenia fałszywych dowodów w celu ścigania niewinnej osoby o wykroczenie w zbiegu z przestępstwem fałszerstwa dokumentu. Za popełnione przestępstwo 36-latek odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama