piątek, 17 maja 2024 06:52
Reklama

Biznesmen w dwa lata wyłudził ponad 3,5 miliona złotych. Brał pieniądze na leasing drukarek 3D, które natychmiast sprzedawał

Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozić może mężczyźnie podejrzanemu o wyłudzenie kwoty 3.561.311 złotych od dwóch firm leasingowych. 37-letni mężczyzna wyłudził środki finansowe na zakup innowacyjnych urządzeń drukujących w formacie 3D, których nie był właścicielem. Jak ustalili policjanci, nielegalny proceder trwał od kwietnia 2021 roku do lipca br. Wobec podejrzanego, prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, zakazując opuszczanie kraju, a także nakładając na niego poręczenie majątkowe w wysokości 100.000 zł. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Biznesmen w dwa lata wyłudził ponad 3,5 miliona złotych. Brał pieniądze na leasing drukarek 3D, które natychmiast sprzedawał

Policjanci z ursynowskiego wydziału kryminalnego ustalili, że 37-letni mieszkaniec Łomianek,  prowadząc działalność gospodarczą, wyłudzał środki finansowe od dwóch firm leasingowych. Pieniądze miały być przeznaczone na zakup innowacyjnych urządzeń drukujących w  wielkoformatowym formacie 3D. Jednakże urządzeń tych nie posiadał, nie był ich właścicielem, gdyż sprzedał je kilka dni wcześniej innym firmom leasingowym. Działając dalej w tej sprawie funkcjonariusze potwierdzili, że mężczyzna od kwietnia 2021 roku do chwili obecnej, wyłudził  kwotę 3.561.311 złotych od dwóch firm leasingowych, które to sfinansowały zakup kilkunastu urządzeń.

Na podstawie uzyskanej informacji, a następnie szeregu przeprowadzonych czynności operacyjnych ursynowscy kryminalni, w siedzibie przedsiębiorcy w Łomiankach, dokonali zatrzymania 37-letniego przedsiębiorcę.

Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty oszustwa. Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, zakazując opuszczanie kraju, a także nakładając na niego poręczenie majątkowe w wysokości 100.000 zł. Sprawa ma charakter rozwojowy. Za popełnione przestępstwa podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Ursynów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mark Fordz 11.03.2024 20:52
Mati trzymaj się 🤣

Brawo Policja 27.07.2023 15:54
Złodzieje! Złodzieje!

Oszukany 26.07.2023 14:12
"Biznesmen" - hahahah. Znany w branży złodziej.

Reklama