poniedziałek, 13 maja 2024 23:38
Reklama

Zatankował busa i uciekł bez płacenia. Okazało się, że na pace miał zbiornik o pojemności tysiąca litrów

Szybka reakcja policjantów połączona z doskonałą znajomością terenu służbowego, doprowadziła do odzyskania blisko 1000 litrów skradzionego oleju napędowego. Zatrzymany mężczyzna został objęty policyjnym dozorem, odpowie za kradzież w warunkach recydywy.
Zatankował busa i uciekł bez płacenia. Okazało się, że na pace miał zbiornik o pojemności tysiąca litrów

Policjanci w nocy z czwartku na piątek dostali zgłoszenie, że mężczyzna poruszający się busem marki Renault dokonał kradzieży prawie 1000 litrów oleju napędowego, na jednej ze stacji paliw na terenie gminy Karczew. Patrolowcy dobrze znają rejon służbowy. Postanowili wytypować potencjalne drogi ucieczki, którymi mógł poruszać się sprawca kradzieży. Podczas penetracji jednej z wytypowanych tras zauważyli pojazd odpowiadający opisowi przekazanemu przez zgłaszającego. Policjanci zatrzymali podejrzany samochód, gdy zajrzeli do środka nie było wątpliwości, że to poszukiwany przez nich złodziej. W samochodzie znajdował się tysiąc litrowy mauser wypełniony paliwem oraz inne kanistry wypełnione paliwami. Złodziej został zatrzymany i przewieziony na komendę.

Mężczyzna odpowie za popełniony czyn w warunkach recydywy, ponieważ był już karany za tego typu przestępstwa. Prokuratura Rejonowa w Otwocku nadzorująca postępowanie postanowiła wobec zatrzymanego zastosować dozór Policji i zobowiązała go do stawiennictwa 2 razy w tygodniu w komendzie policji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama