Służby ratunkowe zostały poinformowane o samochodzie osobowym, który po zjechaniu z drogi na nadbrzeże dachował, a z pojazdu miał nikt nie wychodzić. Na miejsce niezwłocznie udało się kilka zastępów straży pożarnej, policjanci i pogotowie ratunkowe. Strażacy natychmiast przystąpili do działania, wydobywając z rozbitego pojazdu czterech młodych mężczyzn. Na miejscu podjęto próbę reanimacji, jednak żadnego z poszkodowanych nie udało się uratować.
Wstępnie policjanci mieli ustalić, że renault megane poruszał się w stronę mostu Dębnickiego, jednak jego kierowca z nieznanych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem, który po zjechaniu na nabrzeże dachował. Mężczyźni podróżujący autem mieli od 20 do 24 lat. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśniać będą policjanci pod nadzorem prokuratora.
Napisz komentarz
Komentarze