środa, 5 lutego 2025 00:52

Para 11-latków przyłapana na kradzieży biżuterii w drogerii. Dziewczynka wcześniej kilkukrotnie wynosiła ją ze sklepu

W drogerii na terenie Targówka obsługa sklepu przyłapała na kradzieży dwoje 11-latków. Łupem dzieci padł naszyjnik i bransoletka o wartości ponad 70 złotych. Jak się okazało, to nie pierwsza wizyta w sklepie, podczas której dziewczynka wyniosła nieopłacony asortyment. O losie pary nastolatków zdecyduje wkrótce Sąd Rodzinny i Nieletnich. Apelujemy do rodziców i opiekunów o zwiększenie kontroli nad dziećmi w trakcie wakacji. Zbyt duża swoboda i brak kontroli nad formą spędzania czasu wolnego może przyczynić się do powstania różnych pomysłów w głowach dzieci, również tych, które wiążą się z negatywnymi konsekwencjami.
Para 11-latków przyłapana na kradzieży biżuterii w drogerii. Dziewczynka wcześniej kilkukrotnie wynosiła ją ze sklepu

Interwencja, na którą zostali wezwani policjanci z Komisariatu na Targówku dotyczyła kradzieży asortymentu przez parę 11-latków. Dzieci zostały przyłapane na kradzieży naszyjnika i bransoletki wartych ponad 70 złotych.

Na miejscu obecne były matki 11-latków. Pracownica sklepu wyjaśniła wszystkie okoliczności związane z tą kradzieżą. Z jej wypowiedzi wynikało, że dziewczynka i jej kolega przechadzali się po całym sklepie i przeglądali biżuterię. Z naszyjnika i bransoletki 11-latka zdjęła opakowania i ukryła je pod innym towarem, a cenne fanty schowała do kieszeni spodni. Kiedy razem ze swoim wspólnikiem chciała opuścić sklep, na drodze stanęli im pracownicy.

Zgłaszającą poinformowała dodatkowo, że dziewczynka już wcześniej wielokrotnie dokonywała kradzieży w tej drogerii, jednak do tej pory personelowi nie udało się jej zatrzymać. Łupem 11-latki padły wtedy pierścionki, bransoletki i naszyjniki o łącznej wartości prawie 1000 złotych.

Policjanci poinformowali personel sklepu o dalszym postępowaniu prawnym. Materiały sporządzone z tej interwencji trafiły do policjantów z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii. Wczoraj dziewczynka została przesłuchana. Oddała również część skradzionej biżuterii. Sprawa trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o losie dzieci.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze