W niedzielę (04.06.2023) w miejscowości Dąbrowskie kobieta zgłosiła oficerowi dyżurnemu oleckiej komendy awanturę dwóch braci, w trakcie której, mieli się pobić. Skierowani na miejsce policjanci ogniwa patrolowo - interwencyjnego zastali tam grupę osób, w której wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Na widok funkcjonariuszy mężczyźni przyjęli agresywną postawę. Nie wykonywali wydawanych przez policjantów poleceń i znieważali funkcjonariuszy. Jeden z uczestników interwencji nie chciał poddać swoich danych osobowych, zachowując się przy tym lekceważąco i w pewnym momencie agresywnie wobec policjantów. Został przez nich poinformowany o tym, że może zostać w celu ustalenia tożsamości, co rozzłościło go jeszcze bardziej. Swoim zachowaniem zmusił policjantów do decyzji o zatrzymaniu mężczyzny. W trakcie zatrzymania 26–latka, będąca na miejscu grupa mężczyzn zaczęła grozić policjantom pobiciem. Od słów mężczyźni przeszli do czynów. Zaatakowali policjantów, próbując uderzyć jednego z nich metalowym przedmiotem i uszkodzili radiowóz, rozbijając w nim szybę.
Na miejsce przyjechali kolejni policjanci i w wyniku tej interwencji, zamiast jednego to zatrzymanych zostało czterech agresywnych mężczyzn. Usłyszeli zarzut dokonania wspólnie i w porozumieniu czynnej napaści na funkcjonariuszy policji, ich znieważenia oraz tego, że podczas interwencji przemocą zmuszali ich do zaniechania prawnej czynności służbowej w związku z przeprowadzaną interwencją.
Jeden z mężczyzn odpowie również za zniszczenie radiowozu. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Olecku sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch mężczyzn na okres 2 i 3 miesięcy. Wkrótce wszyscy odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem – dwóm z nich grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze