piątek, 22 listopada 2024 22:05
Reklama

Rozpędzony volkswagen wbił się w drzewo, kierowca wyleciał z auta. Mimo starań lekarzy, nie udało się go uratować

36-letni mężczyzna, w jednej z miejscowości w gm. Bisztynek czołowo uderzył w drzewo. Niestety mężczyzna zmarł na wskutek poniesionych obrażeń. Ciało mężczyzny na polecenie prokuratora zabezpieczono w prosektorium.
Rozpędzony volkswagen wbił się w drzewo, kierowca wyleciał z auta. Mimo starań lekarzy, nie udało się go uratować

W poniedziałek, (26.06.23r.), około godz. 15:10 oficer dyżurny bartoszyckiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Paluzy, gm. Bisztynek. Wynikało z niego, że mężczyzna jadący VW, w centrum miejscowości czołowo uderzył w drzewo. 36-latek jechał sam. Według relacji świadków kierujący poruszał się z nadmierną prędkością, a po zderzeniu z drzewem wypadł z pojazdu. Mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń w nocy 36-latek zmarł. Ciało mieszkańca Bisztynka na polecanie prokuratora zabezpieczono do sekcji zwłok.

Policjanci wykonali oględziny miejsca wypadku i obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyn tego tragicznego zdarzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aon 28.06.2023 12:25
Ok Chyba

Aon 28.06.2023 12:25
Komentarz usunięty

Boss 27.06.2023 21:25
Super

Moto 27.06.2023 21:14
Brak umiejętności, brak klatki bezpieczeństwa, brak kasku, brak stroju, brak pasów... no i brak mózgu.

Reklama