piątek, 22 listopada 2024 05:32
Reklama

Sprzedawcy truskawek wykombinowali, jak oszukiwać wagę samochodową. Instalacja była ukryta w naczepie

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, kierowcę ciężarówki oraz jego pracodawcę, którzy oszukiwali przy sprzedaży truskawek. Na naczepie ciężarówki zamontowali ścianę, za którą ukryli zbiornik z wodą. Po zważeniu owoców, wylewali wodę, rozładowywali owoce i ponownie wjeżdżali na wagę. W ten sposób 13 razy zawyżyli wagę, oszukując firmę na blisko ćwierć miliona złotych. Za 14 razem zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Mężczyznom grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprzedawcy truskawek wykombinowali, jak oszukiwać wagę samochodową. Instalacja była ukryta w naczepie

W ubiegłym tygodniu właściciel jednej z działających na terenie powiatu rawskiego firm zajmujących się skupem i przetwórstwem owoców powiadomił policjantów, że prawdopodobnie dostawca przywożący truskawki oszukuje co do ilości przywiezionych kilogramów. Policjanci realizując czynności w tej sprawie ustalili, że 30-letni kierowca ciężarówki wraz ze swoim 40-letnim pracodawcą fałszują wagę dostarczonego towaru. W naczepie samochodu ciężarowego, zamontowana została przegroda, za którą ukryty był zbiornik z wodą. Kierowca tira wraz z właścicielem skupu zazwyczaj w porze nocnej razem przyjeżdżali sprzedawać truskawki. Przy wjeździe ważyli pojazd z owocami, po czym zanim rozładowali go, kierowca podjeżdżał pod studzienkę i ze specjalnie zamontowanego węża niepostrzeżenie wypuszczali wodę bezpośrednio do studzienki kanalizacyjnej, a następnie ponownie wjeżdżali na wagę. W taki sposób 13 razy oszukali firmę skupującą owoce na blisko 250 tysięcy złotych i zostali zatrzymani, gdy przywieźli czternasty transport. Zamontowany zbiornik z wodą zawyżał jednorazowo wagę nawet o 7 ton. Obaj mieszkańcy powiatu grójeckiego zostali zatrzymani przez bialskich i rawskich policjantów na gorącym uczynku. Wykonane w tej sprawie przez policjantów czynności oraz zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutów oszustwa. Mężczyznom grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Na poczet obowiązku naprawienia szkody oraz grożących grzywien zabezpieczono u podejrzanych mienie o wartości 450 tysięcy złotych.

Źródło: łódzka policja 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama