Policjanci zlikwidowali dużą uprawę konopi. Plantator tłumaczył, że chciał pomóc chorym na jaskrę

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali 32–latka, którego podejrzewają o uprawę konopi innych niż włókniste. Funkcjonariusze łącznie zabezpieczyli 743 krzaki nielegalnych roślin, które znajdowały się w różnych fazach wzrostu. Zatrzymany na miejscu tłumaczył, że w taki sposób chciał pomóc ludziom chorym na jaskrę. Teraz 32–latkowi może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich od pewnego czasu przyglądali się działalności 32–latka. Mundurowi podejrzewali, że mieszkaniec powiatu koneckiego może trudnić się narkotykowym procederem. Wczoraj po południu stróże prawa postanowili sprawdzić swoje przypuszczenie. Gdy mundurowi dotarli do ustalonej posesji zauważyli 32–latka, który doglądał uprawę nielegalnych roślin. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany.

Podczas prowadzonych czynności na terenie posesji funkcjonariusze ujawnili 126 krzaków konopi innych niż włókniste oraz blisko 200 gramów suszu roślinnego, wstępnie sklasyfikowanego jako marihuana. Dodatkowo w pobliżu działki policjanci zabezpieczyli 617 sztuk tych samych roślin w różnej fazie wzrostu. Zatrzymany na miejscu przyznał, że uprawiał konopie ponieważ chciał pomagać osobom chorym na jaskrę.

Teraz wszystkie rośliny oraz susz trafia do dalszych badań, a 32–latek za czyn, którego się dopuścił odpowie przed sądem. Może mu grozić kara do 8 lat pozbawiania wolności.

Źródło: Świętokrzyska Policja