Policjanci ze Środy Śląskiej interweniowali w sprawie nietrzeźwej lekarki, która pełniła dyżur w szpitalu. Okazało się, że kobieta w czasie wykonywania obowiązków służbowych miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze powiadomili o całej sytuacji placówkę medyczną, co skutkowało odsunięciem lekarki od wykonywanych obowiązków i sprowadzeniem zastępstwa. Policjanci wyjaśniają teraz, czy jej działanie mogło narazić inne osoby na zagrożenie utraty życia lub zdrowia.
Średzcy policjanci interweniowali wobec lekarki, która pełniąc dyżur na jednym z oddziałów w szpitalu miała znajdować się pod wpływem alkoholu. O zdarzeniu powiadomił dyżurnego zgłaszający, który był wraz ze swoją miesięczną córką na wizycie.
Funkcjonariusze na miejscu poinformowali o przyczynie podejmowanych czynności, a następnie sprawdzili stan trzeźwości 60-letniej kobiety. Wynik badania nie pozostawiał żadnych wątpliwości. Urządzenie wskazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci powiadomili o sytuacji szpital, co skutkowało odsunięciem lekarki od wykonywanych obowiązków i sprowadzeniem zastępstwa. Po wykonaniu czynności kobieta została zwolniona.
Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Sprawdzają, czy lekarka pełniąc dyżur w szpitalu swoim działaniem nie stworzyła zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób. Ponadto o całym zdarzeniu powiadomiono Izbę Lekarską celem podjęcia czynności w ramach posiadanych kompetencji.
Źródło: Dolnośląska Policja
Napisz komentarz
Komentarze