Napadł na pracownicę salonu gier i zabrał pieniądze z kasetki. Chciał się odbić po przegranej

Policjanci wydziału kryminalnego lubińskiej komendy zatrzymali 40-latka, który podejrzany jest o rozbój. Mężczyzna został zatrzymany w niecałą dobę od zdarzenia. Okazało się, że przegrał na automatach 700 złotych i postanowił odzyskać pieniądze - niestety w sposób niezgodny z prawem. Mieszkaniec Lubina wrócił do lokalu, odepchnął od lady pracownicę pubu, doprowadzając ją do stanu bezbronności i z kasetki ukradł tysiąc złotych. Działania kryminalnych doprowadziły do ustalenia i zatrzymania mężczyzny odpowiedzialnego za to przestępcze działanie. Za rozbój może mu teraz grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wydziału kryminalnego lubińskiej komendy pracowali nad sprawą rozboju, do którego doszło w jednym z lokali na terenie miasta. Funkcjonariusze szybko ustalili personalia sprawcy i zatrzymali go. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Lubina, który trafił do policyjnej celi.

Jak ustalili mundurowi, 40-latek był klientem jednego z pubów na terenie miasta, gdzie podczas gry na automatach stracił 700 złotych. Mężczyzna nie mógł znieść porażki i utraty pieniędzy, dlatego też wrócił do lokalu, aby odzyskać swoje środki. Wykorzystał moment, że pracownica pubu była sama, wszedł do środka i doprowadził pokrzywdzoną do stanu bezbronności. Odepchnął kobietę od lady, a następnie ukradł z kasetki gotówkę w kwocie tysiąca złotych.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Będzie odpowiadał za rozbój, za co w polskim prawie przewidziana jest kara do 12 lat pozbawienia wolności.