Dilerzy mieli 1,5 kilograma marihuany w torbie podróżnej. Grozi im do 12 lat więzienia

W wyniku policyjnej akcji zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 34 i 38 lat, którzy trafili do tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Zabezpieczono przy nich łącznie blisko 1,5 kg marihuany, woreczki strunowe oraz wagę elektroniczną, co sugeruje ich zaangażowanie w handel narkotykami.

W piątek policjanci z wydziału narkotykowego Komendy Miejskiej Policji (KMP) w Lublinie, wspierani przez wywiadowców, przeprowadzili operację mającą na celu zatrzymanie dwóch mężczyzn w wieku 34 i 38 lat, podejrzanych o wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków.

Dzięki współpracy między funkcjonariuszami wydziału narkotykowego oraz wywiadowców, udało się ustalić miejsce pobytu oraz działania podejrzanych. Efektem tej operacji było zatrzymanie mężczyzn oraz zabezpieczenie dowodów ich przestępczej działalności, takich jak 1,5 kg marihuany, woreczki strunowe czy waga elektroniczna.

Po ustaleniu danych dotyczących mężczyzn oraz ich możliwych działań, policjanci z wydziału narkotykowego KMP w Lublinie przystąpili do zatrzymania podejrzanych. W trakcie zatrzymania okazało się, że obaj mężczyźni mieli przy sobie środki odurzające. Policjanci zabezpieczyli łącznie blisko 1,5 kg marihuany, woreczki strunowe oraz wagę elektroniczną. Większość narkotyków była ukryta w torbie podróżnej.

Po zatrzymaniu, obaj mężczyźni zostali umieszczeni w policyjnej celi. Następnie zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, grozi im do 12 lat więzienia.