Łódzcy oraz świętokrzyscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową zlikwidowali plantację na terenie gminy Chmielnik. W specjalnie przygotowanej piwnicy należącej do 62-latka, zabezpieczono blisko 100 sztuk krzaków konopi, 30 gramów gotowego suszu, a także 80 gramów substancji w postaci kryształków, które teraz zostaną szczegółowo zbadane. Zatrzymany został także 26-letni syn mężczyzny oraz jego 21-letnia partnerka, którzy w jednym z mieszkań na terenie Kielc posiadali narkotyki i przed przybyciem stróżów prawa próbowali się ich pozbyć.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi mieli informację, że w dwóch miejscach na terenie województwa świętokrzyskiego mogą znajdować się narkotyki oraz nielegalna uprawa. O pomoc w działaniach poprosili kolegów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W piątek funkcjonariusze jednocześnie weszli do mieszkania w Kielcach i domu na terenie gminy Chmielnik.
W wyniku podjętych działań policjanci zatrzymali trzy osoby. 62-letniego mężczyznę w domu którego zabezpieczyli łącznie 96 krzaków konopi oraz 26-letniego syna wraz z jego 21-letnią partnerką, którzy w mieszkaniu w Kielcach posiadali susz roślinny. W chwili gdy policjanci stanęli przed drzwiami mieszkania, para próbowała pozbyć się suszu spuszczając go w toalecie i paląc w kuchennym garnku.
Cała trójka usłyszała już zarzuty. 62-latek oraz jego 26-letni syn za nielegalną uprawę mogą spędzić w więzieniu nawet 8 lat. 21-latka za posiadanie suszu oraz zacieranie śladów przestępstwa może spędzić w więzieniu do 5 lat. W niedzielę decyzją sądu, 62-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy.
Źródło: Świętokrzyska Policja
Rodzinny biznes ojca i syna. Wspólnie produkowali marihuanę. WIDEO
- 08.01.2018 18:15
Napisz komentarz
Komentarze