Patrolowcy z Płońska zatrzymali agresywnego 16-latka, który razem z kolegami zakłócał ład i porządek na jednym z płońskich osiedli. Policjanci znaleźli przy nim kilkanaście gramów narkotyków. Nieletni trafił do Izby Dziecka, a o jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
W czwartkowe popołudnie płońscy patrolowcy interweniowali na jednym z osiedli, gdzie na klatce schodowej w bloku kilka osób miało zakłócać ład i porządek publiczny. Policjanci we wskazanym miejscu zastali czterech „rozrabiających” młodych mężczyzn. Nie dość, że bardzo głośno się zachowywali, to nie przebierali w słowach, używając prawie samych wulgaryzmów. Na widok policjantów jeden z nich zrobił się wyjątkowo nerwowy i agresywny. Nie chciał podać funkcjonariuszom swoich danych osobowych, próbował odepchnąć jednego z nich i uciec. Mundurowi skutecznie mu to uniemożliwili.
Chłopak nie stosował się do poleceń policjantów, a w chwili zatrzymania, stawiał cały czas opór i chował coś do spodni. W czasie sprawdzenia jego odzieży funkcjonariusze znaleźli metalową puszkę, w której znajdowało się 18 „strunówek”. W piętnastu był biały proszek, natomiast trzy torebki zawierały susz roślinny. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to mefedron o wadze blisko 17 gramów i niemalże 4 gramy marihuany.
Zatrzymany chłopak został przewieziony do płońskiej komendy. Okazało się, że ma 16-lat i jest mieszkańcem miasta. Po wykonaniu z nim niezbędnych czynności w obecności prawnego opiekuna, nieletni trafił do Izby Dziecka. Usłyszał zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu środków odurzających i substancji psychotropowych. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Źródło: Mazowiecka Policja
Nastoletni diler wpadł, bo z kolegami robił awanturę na osiedlu
- 08.01.2018 10:46
Napisz komentarz
Komentarze